piątek, 6 lutego 2015

czytajcie nie pytajcie!

żeby wyjaśnić wszelkie nieścisłości i odpowiedzieć na wszystkie pytania na raz piszę tego posta.

- znowu gdzieś jedziesz? - tak
- dokąd tym razem? - do Hiszpanii
- kiedy wracasz? - za miesiąc
- a może zostaniesz dłużej? - nie, mam kupiony bilet na samolot
- a może jednak? - nie, nie będę miała co tam dłużej robić
- czy to wakacje? - nie, jadę na staż, czyli do pracy

- co będziesz robić? - ciągle nie wiem ;))
- to będziesz miała piękną pogodę! - to się okaże, szykuje się zima stulecia
- jedziesz sama? - nie, mam 3 koleżanki
- dokąd? - Lorca, koło Murci
- gdzie to jest dokładnie? - sprawdź sobie na google
- będziesz zwiedzać? - oczywiście!
- są tam jakieś zamki? - oczywiście!
- przyślesz mi pocztówkę? - jeśli mi napiszesz, że chcesz, podasz adres i
1) jesteś moją "bliską rodziną" - tak,
2) jeśli nie jesteś moją "bliską rodziną" a przekażesz darowiznę w koszcie znaczka - też,
3) jeśli jesteś zwycięzcą (konkursu fejsbókowego) - tak
4)w innych przypadkach "bardzo może"
- przywieziesz wino? - lecę samolotem, więc nie
- przywieziesz mi magnes na lodówkę/kulę śnieżną/coś tam nie wiem co Wam jeszcze do głowy wpadnie... - podobne zasady jak z kartkami
- będziesz robić zdjęcia? - oczywiście
- kiedy będzie można je zobaczyć - hahahaha <rotfl> pewnie podobnie jak te z Izraela ;))
- jak można się z tobą komunikować? - najlepiej fb, potem mailem, skypem, a ostatecznie smsem na polski numer
- będziesz miała hiszpański numer? - tak, ale jeszcze nie wiem jaki

inne pytania można zadawać w komentarzach, nie obiecuje szybkich odpowiedzi ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz